Dodatkowe prawko na mocny samochód. W tym państwie pracują nad przepisami

Ekstremalnie mocny samochód w rękach niewłaściwego kierowcy może stać się wyjątkowo niebezpiecznym narzędziem. Przykładem może być głośny wypadek, do którego doszło w 2019 roku w Australii. Zdarzenie stało się inspiracją do zmiany przepisów.

Zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematemZdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem
Źródło zdjęć: © fot. Konrad Skura
Aleksander Ruciński

Premier Australii Południowej, Peter Malinauskas ujawnił, że władze pracują nad nowymi przepisami stworzonymi z myślą o kierowcach supersamochodów. Zgodnie z planem, zwykłe prawo jazdy nie będzie wystarczające do prowadzenia takiego auta.

W komunikacie prasowym biuro premiera poinformowało, że proponowane przepisy ustanowią "nowy system licencjonowania kierowców, którzy chcą jeździć elitarnymi, supersportowymi samochodami o dużej mocy". Chętni do zdobycia specjalnej licencji byliby "zobowiązani do spełnienia określonych wymagań i odbycia szkoleń podobnych do praw jazdy na motocykle czy ciężarówki."

Australia Południowa nie wyklucza również przepisów, które zakazałyby stosowania możliwych do wyłączenia systemów kontroli trakcji w pojazdach o dużej mocy. Zaostrzeniu miałoby też ulec prawo wobec kierowców oskarżonych o zabójstwo w wypadku drogowym. W planach jest kategoryczne zatrzymanie prawa jazdy do rozwiązania sprawy.

Dyskusja nad nowymi ograniczeniami dla kierowców pierwotnie rozgorzała już w 2019 roku po śmierci Sophii Naismith, która została potrącona przez kierowcę lamborghini. Oskarżony Alexander Campbell przyznał się do prowadzenia bez zachowania należytej ostrożności, ale został niedawno uniewinniony z zarzutów spowodowania śmierci przez niebezpieczną jazdę.

Po wypadku rodzice Naismith stali się aktywistami lobbującymi wprowadzenie reform, a ich działania cieszą się poparciem samego premiera: "Chcę podziękować Pii i Luke’owi za ich orędownictwo i mam nadzieję, że te reformy zapobiegną takim tragediom w innych rodzinach. Poleciłem odpowiednim agencjom rządowym natychmiastowe rozpoczęcie opracowywania przepisów i mam nadzieję, że parlament poprze te ważne reformy” - powiedział Malinauskas cytowany przez "9News Adelaide".

Zgodnie z planem, ustawa ma trafić przed parlament już pod koniec 2022 roku. Premier przyznał, że spodziewa się sporego oporu ze strony właścicieli i użytkowników supersamochodów. Czas pokaże, jak duży będzie to sprzeciw.

Wybrane dla Ciebie

Porównanie: Mazda CX-60 e-SKYACTIV D vs. Mitsubishi Outlander PHEV – dwie koncepcje na japońskiego SUV-a
Porównanie: Mazda CX-60 e-SKYACTIV D vs. Mitsubishi Outlander PHEV – dwie koncepcje na japońskiego SUV-a
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa