Do kupienia off-roadowy Bentley Contintenal GT. Pokażesz, kto jest królem drogi

Załóżmy, że szukasz Bentleya, którym wjedziesz w każdy teren. Dobrze wiesz, że Bentayga to zbyt oczywisty wybór w tej sytuacji. Zamiast tego kupujesz tego off-roadowego Continentala GT.

Obraz
Michał Zieliński

Ten konkretny egzemplarz – wystawiony na sprzedaż w Holandii – pochodzi z 2004 roku, ale dopiero po 14 latach mógł pokazać swoje prawdziwe oblicze. Choć wszyscy oczekiwali, że będzie błyszczeć pod najmodniejszymi klubami w mieście i przewozić autostradami piłkarzy w kolejnych krajach Europy, on wiedział, że jest stworzony do czego innego.

Obraz
© Fot. Classic Youngtimers Consultancy

Pomogła ekipa z Classic Youngtimers Consultancy. Bentley został zawieszony o ponad 7,5 centymetra wyżej, dostał masywne, 20-calowe koła z terenowymi oponami, a zbiorniki w podwiozu zostały zmniejszone. Wszystko po to, by "Conti" mógł bez problemu wjechać w zasadzie wszędzie. W końcu na coś dostał ten napęd na wszystkie koła, prawda?

Obraz
© Classic Youngtimers Consultancy

To nie był koniec. Brytyjski arystokrata dostał poszerzone nadkola, a na dachu wylądował zestaw czterech reflektorów, relingi oraz koło zapasowe. Czy widzieliście coś takiego na Bentaydze? Raczej nie. Tylne lampy są teraz chronione przez specjalne kratki. Zwieńczeniem przeróbki jest zmodyfikowany układ wydechowy, dzięki któremu silnik brzmi lepiej i ma więcej mocy.

Obraz
© Fot. Classic Youngtimers Consultancy

A co z wnętrzem? To zostało praktycznie nietknięte. Fotele ciągle są pokryte skórą, na desce rozdzielczej dominuje drewno, a luksusowe elementy wyposażenia pozostały na swoim miejscu. Tak więc ten Bentley pozwala mknąć przez grząski teren w niespotykanym komforcie.

Mimo to, znając życie, i tak skończy na salonach – modyfikacje nie uniemożliwiają mu poruszania się po drogach publicznych. Cena jest dostępna na życzenie, co można zrozumieć. Nowy Contintenal GT kosztował około miliona złotych, lecz dziś na zakup egzemplarza z 2004 roku wystarczy około 150 tys. zł. Ten jednak pewnie będzie droższy, zupełnie zrozumiale.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [OPINIA]
RPO chce łagodniej. Zmiany w punktach karnych zwykłym ludziom nie pomogą [OPINIA]
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Posypały się mandaty. Policjanci skupili się na konkretnych kierowcach
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Będzie nowa obwodnica przy granicy. Wiemy kiedy
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Ruszyła akcja policji. Będzie trwała przez tydzień
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Koniec płacenia na bramkach. Idzie zmiana na chorwackich autostradach
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Test: Toyota Hilux GR Sport II – dokładnie taka jak trzeba
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Potężne kary w 2026 r. Sprawdzają każdą umowę na auto
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Szef stylistów BMW tłumaczy modę na duże grille. Chodzi o Chiny
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Coraz popularniejsze, ale "okropne w obsłudze". Szef marki krytykuje
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw
Rozbili chińskie auto. Poważna wada wyszła na jaw