Obraz

Chiński supersamochód o mocy ponad 1000 KM napędzany turbiną

Marcin Łobodziński

Chińczycy nie chcą być gorsi od reszty świata i zamierzają zaprezentować własny hipersamochód o mocy przekraczającej 1000 KM. Auto przygotuje Giorgetto Giugiaro.

Samochód ma nas zaskoczyć nie tyle mocą czy osiągami, ale techniką. A ta jest nie byle jaka. Pojazd firmy TechRules o nazwie GT96 będzie napędzany energią elektryczną, która powstanie w wyniku pracy turbiny TREV (Turbine Recharging Electric Vehicle). Prąd ma docierać poprzez akumulator do sześciu silników elektrycznych. 720-woltowy akumulator ma mieć niewielką pojemność 20 kWh, a dzięki turbinie, bezpośrednio nie odpowiada za zasięg samochodu, który ma wynosić 2000 km w ruchu miejskim. Paliwem może być gaz ziemny, benzyna, olej napędowy lub nafta umieszczone w 80-litrowym zbiorniku.

Obraz

Osiągi? Fantastyczne! Moc maksymalna 1044 KM pozwoli rozpędzić samochód do setki w 2,5 s i ostatecznie do 350 km/h. To osiągi, które rzekomo sprawdzono już podczas wstępnych testów w Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Teraz uwaga – maksymalny moment obrotowy to 8640 Nm! Przednie silniki generują 2880 Nm, natomiast tylne 5760 Nm. Warto byłoby tu wrzucić jeszcze jakąś wartość z milionem, ale do momentu poznania ceny żaden z parametrów na chwilę obecną do tego nie pasuje. Samochód waży bowiem 1380 kg, ma długość 4648 mm, szerokość 2034 mm, wysokość 1140 mm i rozstaw osi 2655 mm.

Obraz

Za projekt hiperauta firmy TechRules odpowiada Giorgetto Giugiaro i jego syn Fabrizio. Obaj opuścili swoje słynne studio Italdesign, gdy to zostało przejęte przez Audi. Chiński producent jeszcze prowadzi badania, a napęd innowacyjny napęd może najpierw wykorzystać w samochodach miejskich. Auto, które widzicie na zdjęciu można było już oglądać w Genewie, a wersja produkcyjna, podobno wyglądająca niemal identycznie zadebiutuje podczas przyszłorocznego salonu samochodowego w Genewie.

Obraz

Wiadomo, że technika w tym samochodzie jest bliska znanej z topowych konstrukcji w motorsporcie. Wyścigowe zawieszenie przymocowano do stalowej ramy, będącą główną częścią odpowiadającej za obciążenia. Do niej zamocowana jest skorupa z włókna węglowego. Z przodu zastosowano amortyzatory w układzie pushrod. Przednie tarcze hamulcowe mają średnicę 402 mm i współpracują z 6-tłoczkowymi zaciskami. Ogumienie ma rozmiar 265/35 R20 z przodu i 325/30 R20 mm z tyłu. Jak wam się podoba taki chiński samochód?

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy