Chevrolet Camaro SS z piekła rodem. Nie spodoba się każdemu

Camaro SS w roli auta demonstracyjnego dla firmy produkującej felgi? Dlaczego nie? Ferrada Wheels to amerykański specjalista od samochodowych obręczy. Nic więc dziwnego, że i auto jest amerykańskie. Jednak jak widać, zmieniono w nim o wiele więcej niż tylko koła.

Czerwone wstawki w reflektorach nadają temu projektowi bardzo specyficzny charakter.Czerwone wstawki w reflektorach nadają temu projektowi bardzo specyficzny charakter.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Seryjne Camaro SS trafia raczej w gusta zdecydowanej większości fanów motoryzacji. Niestety nie można powiedzieć tego samego o prezentowanym projekcie. To bardzo odważnie zmodyfikowany samochód, który nie spodoba się każdemu. Z pewnością jednak spełnia znakomicie swoją rolę, gdyż przykuwa uwagę wszędzie tam gdzie się pojawi.

Jak przystało na pojazd demonstracyjny producenta felg, pierwsze skrzypce grają tu oczywiście koła - model Ferrada FR8 o średnicy 20 cali i szerokości aż 12 cali. Takie obręcze w połączeniu z pneumatycznym, regulowanym zawieszeniem tworzą kompozycję godną nie amerykańskich, lecz bardziej japońskich ekstremalnych projektów.

W parze z mocno zmniejszonym prześwitem i potężnymi kołami idzie także pakiet aerodynamiczny, który zdobi nadwozie. Nowe zderzaki, nakładki progowe oraz spojler tylnej klapy sprawiają, że Camaro wygląda jeszcze agresywniej. Za ich sprawą, auto balansuje na granicy przesady. Z pewnością jednak powinno spodobać się w rodzimym teksasie, gdzie mieści się siedziba firmy Ferrada.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Jeśli chodzi o silnik, prawdopodobnie pozostał on bez zmian. Słusznie, gdyż z takimi kołami oraz podwoziem i tak trudno będzie wykorzystać nawet potencjał wersji seryjnej. Pod maską Camaro SS pracuje oczywiście 6,2-litrowe V8, zdolne wykrzesać 460 KM mocy oraz 616 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Wprawny kierowca, który utrzyma przyczepność na starcie, osiągnie setkę w około 4 sekundy. Chociaż ten konkretny egzemplarz został stworzony w zupełnie innym celu. Ma po prostu przykuwać uwagę i trzeba przyznać, że robi to naprawdę dobrze.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach