WAŻNE
TERAZ

Człowiek Putina w ONZ uderza w Polskę. Kłamliwe słowa

Mężczyzna chciał zgłosić udział w kolizji. Przyjechał na komendę pijany

Do jednej z komend policji w Rybniku przyjechał mężczyzna, który kilka godzin wcześniej spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Postawa godna pochwały, gdyby nie fakt, że kierowca był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu.

Uczciwość pod wpływem alkoholu zdecydowanie nie popłaca.Uczciwość pod wpływem alkoholu zdecydowanie nie popłaca.
Źródło zdjęć: © fot. www.poznan.policja.gov.pl
Aleksander Ruciński

Do zdarzenia doszło 2 września w Rybniku. Dyżurny tamtejszej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy, który uszkodził zaparkowane auto i oddalił się z miejsca kolizji. Dzięki nagraniu z monitoringu funkcjonariusze szybko namierzyli winowajcę. Zadzwonili do szefa firmy, na którą zarejestrowany był opel astra i zalecili mu, by kierowca auta jak najszybciej stawił się na komendzie.

Na miejsce przybył 46-letni obywatel Ukrainy. Przyznał się do winy potwierdzając, że podczas cofania uderzył w prawidłowo zaparkowany pojazd, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Postawa zasługuje na pochwałę, nawet jeśli była wynikiem nacisków poirytowanego szefa. Sprawa najprawdopodobniej zakończyłaby się niewielkim mandatem, gdyby nie woń alkoholu, którą policjanci wyczuli od sprawcy kolizji.

Problem w tym, że mężczyzna przyjechał na komisariat swoim samochodem, co dodatkowo zarejestrowały kamery policyjnego monitoringu. Funkcjonariusze poddali obcokrajowca badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Alkomat wskazał imponujący wynik 2,26 promila, co oznacza, że kierowca był kompletnie pijany. Sprawa została skierowana do sądu.

Wybrane dla Ciebie

To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są