Chcesz kupić czołg albo malucha? Za niecałe 8 tys. zł masz jedno i drugie

Pojazdy inżynieryjne na bazie czołgu m.in. z pługami są stosowane przez wojsko od dziesięcioleci. Tu mamy coś podobnego, przydatnego do odśnieżania np. placu firmowego lub podwórka. Jak zapewnia sprzedający, dzięki oponom z quada maluch-czołg poradzi sobie w trudnym terenie.

Szanuję autora projektu za samo doprowadzenie go do końca, a szczególnie za poświęcenie na to - jak deklaruje - aż 9 tys. zł i mnóstwa czasu. Konstrukcja może nie jest najwyższej klasy jakości, ale jak to mówią pracownicy na budowach i w fabrykach "nikt z tego strzelać nie będzie". W tym przypadku dosłownie.

Niestety stan pojazdu pozostawia nieco do życzenia. Pomijając fakt, że nie jest i raczej nie będzie dopuszczony do ruchu, to ma też uszkodzoną pompę paliwa. Oczywiście naprawa będzie kosztowała "grosze", ale dla kupca większym problemem będzie przytarganie tego do domu.

Cenę pojazdu trudno w jakikolwiek sposób ocenić. Wynosi niecałe 8 tys. zł, ale czy to dużo? Ceny fiatów 126 są tak nieregularne, że kupa złomu może być wystawiona za 4-5 tys. zł, a są też jeżdżące pojazdy za niewiele więcej.