Były dyrektor generalny Audi skazany. To pokłosie afery Dieselgate

Były dyrektor generalny Audi Rupert Stadler został skazany na rok i 9 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd w Monachium wymierzył mu dodatkowo karę grzywny w wysokości 1,1 mln euro. Sam wyrok nie jest jednak zaskakujący.

MUNICH, GERMANY - MAY 16: Rupert Stadler, former head of German carmaker Audi, arrives in court during his trial over charges relating to the emissions scandal of Audi cars on May 16, 2023 in Munich, Germany. Stadler has signalled he is willing to confess to charges that he knew of software built into Audi cars that was designed to cheat on emissions tests but he allowed the cars to continue to be sold. The confession is part of a deal that will save Stadler from prison time. It also includes a fine of over one million Euros that Stadler will have to pay to charitable causes. (Photo by Sebastian Widmann/Getty Images)Rupert Stadler
Źródło zdjęć: © GETTY | Sebastian Widmann
Kamil Niewiński

Konsekwencje afery Dieselgate nadal ciągną się za koncernem Volkswagena, a także za osobami decyzyjnymi, które świadomie bądź nie przyłożyły rękę do całego procederu. Jeden z największych skandali w historii motoryzacji dotyczył fałszowania przez koncern testów emisji spalin z pomocą specjalnego oprogramowania. Emisja miała zostać zaniżona u nawet 11 milionów samochodów na całym świecie.

Sama Grupa Volkswagena konsekwentnie otrzymuje kolejne kary, bowiem wiele procesów na całym świecie dotyczących Dieselgate nadal trwa. Dla przykładu w samych Stanach Zjednoczonych VAG zapłacił już łącznie 20 mld dolarów odszkodowań, a co rusz dochodzą kolejne wyroki. Rozliczane są jednak również pojedyncze osoby, które albo przyłożyły rękę do fałszerstw, albo zachowały się w sposób bierny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Volkswagen Multivan L2 - rodzinny pojedynek

W tej grupie znajduje się były dyrektor generalny marki Audi, Rupert Stadler. Miał on wiedzieć o istnieniu urządzeń, które zaniżały realną emisję podczas jej badania, lecz mimo to nie zakazał sprzedaży modeli Audi z zaprogramowanymi w nielegalny sposób silnikami. 

Już na początku maja 2023 r. pojawiały się informacje, że Stadler przyzna się do winy i złoży obszerne wyjaśnienia w zamian za łagodniejszy wymiar kary. Jak podaje ANEurope doniesienia zza kulis sprawdziły się niemal perfekcyjnie - Stadler przyznał się do winy i usłyszał wyrok 1 roku i 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu, a także otrzymał karę grzywny w wysokości 1,1 mln euro (ok. 4,9 mln zł).

Razem z nim wyroki usłyszały dwie inne osoby zamieszane w Dieselgate i również w tym przypadku wcześniejsze informacje prasowe się nie pomyliły. Były szef działu rozwojowego silników w Audi Wolfgang Hatz otrzymał wyrok 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz 400 tys. euro grzywny, zaś Giovanni Pamio - konstruktor silników - również usłyszał wyrok w zawieszeniu (1 rok i 9 miesięcy) oraz nakaz zapłacenia grzywny w wysokości 50 tys. euro.

Nie musi być to koniec historii, bowiem wyroki nie są prawomocne - zarówno oskarżonym, jak i prokuraturze przysługuje prawo do odwołania się do 4 lipca. Jeżeli jednak sąd zaoferował Stadlerowi ugodę, na którą on przystał, prawdopodobnie sprawa zakończy się właśnie w tym miejscu.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach