Był głosem polskiego driftu, a teraz grozi mu amputacja nogi. Możemy pomóc

Dziennikarz motoryzacyjny i czołowa postać polskiego driftu zmaga się z ciężką chorobą, która eksploatuje go także finansowo. Liczy na pomoc motoryzacyjnej rodziny.

Łukasz Ptaszyński to postać znana każdemu, kto kocha polski driftŁukasz Ptaszyński to postać znana każdemu, kto kocha polski drift
Źródło zdjęć: © Łukasz Ptaszyński

Łukasz Ptaszyński – nasz kolega po fachu – dla starszego pokolenia jest jedną z czołowych postaci związanych z polskim driftem. Założył Polską Federację Driftingu i przyczynił się do rozwoju dyscypliny (także jako komentator i sędzia), kiedy ta w naszym kraju była niemal nieznana.

Łukasz dał się też poznać widzom TVN Turbo w programie "Operacja tuning". Jego głos i charakterystyczny styl komentowania podczas zawodów driftingowych był nie do pomylenia.

Zakręt – tym razem życiowy

Od ponad roku sam dziennikarz znajduje się na życiowym zakręcie – cierpiący na cukrzycę zmaga się z zespołem stopy cukrzycowej. W prawej nodze amputowano mu duży palec. Niestety, z lewą jest znacznie gorzej. Łukasz stracił dwa palce, a co gorsza, w kość wdało się poważne zakażenie.

Łukasz liczy na pomoc wielkiej motoryzacyjnej rodziny.
Łukasz liczy na pomoc wielkiej motoryzacyjnej rodziny. © Łukasz Ptaszyński

Komentatorowi, którego przypadłość nazywana jest stopą Charcota, NFZ proponuje amputację lewej nogi na wysokości uda. Od marca 2022 r. Łukasz jednak walczy o zdrowie, lecząc się także prywatnie. To niestety generuje potężne koszty – na leczenie wydał już ok. 100 tys. zł.

Amputacji nogi można uniknąć

Na szczęście jest szansa na inne rozwiązanie niż amputacja nogi Łukasza. Ratunkiem może być wprowadzenie Stimulanu – leku, który tworzy substytut kości. Aktualnie stopa jest narażona na złamanie przy każdym kontakcie z podłożem.

W takich sytuacjach trudno o szacowanie, ile jeszcze kosztować może leczenie dziennikarza. Łukasz ma nadzieję, że uda mu się zebrać niezbędne środki chociaż do końca roku.

Apel do motoryzacyjnej rodziny

Trudną sytuację Łukasza Ptaszyńskiego pogarsza jeszcze fakt, że został ze swoim problemem sam. Nie musi tak jednak być. Pasjonat motoryzacji wierzy w pomoc od nas – czyli od wielkiej motoryzacyjnej rodziny.

Link do zbiórki dla tych, którzy będą mogli wesprzeć Łukasza, załączamy tutaj.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów