BYD F3 Plus, czyli chiński system zdalnego sterowania samochodem

Zapewne choć raz w życiu bawiliście się zdalnie sterowanym samochodem zabawką i wiecie, że do jego sterowania za pomocą rąk trzeba się przyzwyczaić i nawet po kilku chwilach zabawy wciąż nietrudno o zderzenie z jakimś meblem lub ścianą. A gdyby tak system ten przenieść do prawdziwych samochodów... To właśnie zamierza zrobić chińska marka BYD. Czy to dobry pomysł?

Obraz
Arkadiusz Gabrysiak

Zapewne choć raz w życiu bawiliście się zdalnie sterowanym samochodem zabawką i wiecie, że do jego sterowania za pomocą rąk trzeba się przyzwyczaić i nawet po kilku chwilach zabawy wciąż nietrudno o zderzenie z jakimś meblem lub ścianą. A gdyby tak system ten przenieść do prawdziwych samochodów... To właśnie zamierza zrobić chińska marka BYD. Czy to dobry pomysł?

Oczywiście nie jest to żadna rewolucyjna technologia, gdyż zdalnie sterowane prawdziwe samochody powstawały już na potrzeby programów motoryzacyjnych czy efektów specjalnych w hollywoodzkich produkcjach. Żaden poważny producent samochodów nie wpadł jednak jeszcze na pomysł, aby w kluczyku samochodu umieszczać pilota do zdalnego sterowania pojazdem, ponieważ rodzi to wiele niebezpieczeństw.

Chińscy producenci się jednak tym nie przejmują i na salonie samochodowym w Pekinie marka BYD zaprezentuje model F3 Plus, który został wyposażony w taki właśnie gadżet. Na specjalnym kluczyku znajdują się przyciski umożliwiające odpalenie samochodu, poruszanie się (z ograniczoną prędkością) do przodu i do tyłu oraz skręcanie w lewo i prawo.

BYD twierdzi, że jest to idealne rozwiązanie np. w przypadku, gdy miejsce parkingowe jest zbyt ciasne, aby otworzyć drzwi i komfortowo wysiąść - używając zdalnego sterowania kierowca mógłby wysiąść z pojazdu już wcześniej i zaparkować go przy użyciu pilota. Tak wygląda sprawa w teorii, gdyż w praktyce może to skończyć się różnie - najpewniej wizytą u blacharza i lakiernika.

System ten budzi wątpliwości. Bardzo prawdopodobne jest, że nie byłby on zawsze używany zgodnie ze swoim i tak już trochę naciąganym przeznaczeniem. Z boku widoczność jest ograniczona, co może prowadzić do wielu niebezpiecznych sytuacji, potrąceń i kolizji.

Źródło: Motor Authority

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik