Zamówienia sięgają 2029 roku. Popyt przewyższa podaż

Jedne z najdroższych aut świata sprzedają się powyżej oczekiwań. Bugatti zdecydowanie nie należy do marek, które muszą martwić się o przyszłość.

Bugatti TourbillonBugatti Tourbillon
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Bugatti
Aleksander Ruciński

Bugatti, znane z produkcji luksusowych samochodów, cieszy się ogromnym zainteresowaniem klientów. Jeden z szefów marki zdradził niedawno, że sprzedano już wszystkie egzemplarze zaplanowane do produkcji przed 2029 rokiem. To pokazuje, jak duże jest zapotrzebowanie na te ekskluzywne pojazdy.

Frank Heyl, dyrektor ds. projektowania w Bugatti, w rozmowie z "CarBuzz" podkreślił, że dzięki tak dużej liczbie zamówień firma może z łatwością planować przyszłość.

- Wszystko jest już ustalone - powiedział Heyl, dodając, że produkcja modeli Bolide i Tourbillon zajmie firmie najbliższe cztery lata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bugatti ma najdroższe nowe auto świata. Kosztowało ponad 70 milionów

Tym samym Bugatti ma sporo czasu na opracowanie kolejnych wariacji Tourbillona, który jest hybrydowym hipersamochodem z trzema silnikami elektrycznymi i 8,4-litrowym silnikiem V-16. Samochód osiąga moc 1800 KM i przyspiesza do 100 km/h w około 2 s.

Cena wyjściowa Tourbillona wynosi około 13 mln zł, co czyni go jednym z najdroższych samochodów na rynku. Mimo to, liczba chętnych przewyższa podaż.

Bugatti tylko zaciera ręce. Heyl zaznaczył, że taka sytuacja zapewnia firmie stabilność finansową, co jest kluczowe dla dalszego rozwoju. Warto zauważyć, że sytuacja Bugatti mocno kontrastuje z nastrojami w europejskim przemyśle motoryzacyjnym. Podczas gdy większość marek walczy z kryzysem, luksusowy producent nie musi martwić się o przyszłość.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach