Bugatti Vision Gran Turismo (2015) - pierwsze stadium Chirona zaprezentowane [aktualizacja]

Bugatti oficjalnie zaprezentowało Vision Gran Turismo, którym już wkrótce każdy będzie mógł ścigać się w znanej grze na konsole PlayStation.

Obraz
Mariusz Zmysłowski

Twórcy konceptu podkreślają, że chcieli stworzyć maszynę, która będzie w pełni funkcjonalnym wozem wyścigowym, a jednocześnie zachować charakter Bugatti. Każdy element miał znaleźć się na nadwoziu w konkretnym celu. Nie ma tu ozdób - całość została dokładnie przeanalizowana w tunelu aerodynamicznym i jedynie bazując na podstawowych założeniach stylistycznych zbudowano sportowca z krwii i kości.

Na razie możemy oglądać tylko wizualizacje, ale już wcześniej Bugatti zapowiedziało, że Vision Gran Turismo tej marki nie będzie tylko rzeźbą, ale jeżdżącym wozem pokazowym.

Obraz

Bardziej istotne jest jednak to, co wcześniej powiedzieli przedstawiciele marki. Bugatti Vision Gran Turismo ma zaprezentować nowy język stylistyczny, którym designerzy tego producenta będą posługiwać się później. To oznacza, że ten efektowny koncept w pewnym stopniu może zapowiadać wygląd następcy Veyrona, zwanego roboczo przez media Chiron.

Tu jak bumerang wraca pytanie: czy nowe dziecko Bugatti godnie zastąpi niemal legendarny już hipersamochód? Pod względem osiągów Chiron z pewnością nie będzie tak przełomowy. W dniu swojej premiery Veyron był wozem wręcz abstrakcyjnym. Miał ogromy silnik z czterema turbosprężarkami, generujący 1001 KM. W połowie pierwszej dekady XXI wieku to była niesamowita wartość. Teraz bez wielkich problemów osiągają ją turbodoładowane Gallardo i wzmocnione Nissany GTR.

Obraz

Również osiągi Veyrona były fenomenalne. Mniej niż 3 s do 100 km/h i prędkość maksymalna przekraczająca 400 km/h - te dwie wartości przełamały pewne bariery. Obecnie wejście na poziom wyżej wymagałoby dokonania niemożliwego - przekroczenia 500 km/h i zejścia poniżej 2 s w przyspieszeniu do 100 km/h. Nie ma szans na to, by Bugatti dokonało tego w przypadku swojego nowego wozu.

Teraz pojawił się jeszcze nowy język stylistyczny. Czy aby na pewno nowy? Vision Gran Turismo wygląda jak Veyron na sterydach. Owszem, jest spektakularny, ale jeśli Chiron pójdzie w podobnym kierunku, to będziemy mieli ewolucję, nie rewolucję. Nowy wóz Bugatti z pewnością będzie fenomenalny, ale legenda Veyrona może go przerosnąć.

[aktualizacja 15 września]

Bugatti przedstawiło swoje Vision Gran Turismo na żywo. Ponieważ jest to auto stworzone dla świata wirtualnego, nie dowiedzieliśmy się wielu nowych szczegółów. Wiadomo jedynie, że ekipa projektantów pracowała nad wozem przez 6 miesięcy, często konsultując się ze specjalistami od motorsportu grupy VAG, by wszystkie detale miały funkcję, nie tylko atrakcyjny wygląd.

Wiadomo też, że auto jest zasilane W16 z Veyrona i dzięki temu jest w stanie rozwinąć ponad 400 km/h. Moc nie jest jednak znana.

Bugatti Vision Gran Turismo - galeria zdjęć

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/77] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

"Wilcze oczy" można spotkać przy drodze. Tłumaczymy, czym są
"Wilcze oczy" można spotkać przy drodze. Tłumaczymy, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny