Bugatti uchyla rąbka tajemnicy. Nowy model będzie gigantem torów wyścigowych

Superauta Bugatti w ostatnich latach były znane przede wszystkim z szybkiej jazdy na wprost, ale nowy szef firmy konsekwentnie zmienia tę zasadę. Po torowych wersjach Chirona teraz przychodzi czas na bezkompromisowy bolid wyścigowy. Premiera 28 października.

Nowy model pojawił się w oficjalniej zapowiedzi Bugatti (fot. Bugatti)Nowy model pojawił się w oficjalniej zapowiedzi Bugatti (fot. Bugatti)
Mateusz Żuchowski

Gdy Volkswagen wskrzesił Bugatti w roku 1998, nowy niemiecki właściciel firmy miał tylko jeden cel: stworzyć najszybszy samochód na świecie. Tak w 2005 roku powstał Veyron, którego prędkość maksymalna wynosiła aż 407 km/h.

15 lat później wojna na prędkości maksymalne zabrnęła jednak do tak absurdalnych i trudnych do osiągnięcia wyników (co pokazał ostatni wyczyn SSC Tuatary), że Bugatti postanowiło się z niej wycofać. Nowy szef marki - Stephan Winklemann - przyznał, że Bugatti Chiron Super Sport 300+ był ostatnim modelem obliczonym na jak największy "v-max".

Teraz marka przenosi swoją specjalizację na tory wyścigowe. Już modele Chiron Super Sport oraz Divo wskazywały na większe aspiracje dynamiczne. Modelom Bugatti już wcześniej nie można było odmówić potężnych osiągów, ale nie kojarzyły się one z torami wyścigowymi.

Kropkę nad i w temacie dominacji również na tym polu Bugatti ma szansę postawić po oficjalnej prezentacji modelu określanego przez samego producenta jako "czystej krwi maszyna na tor". Z opublikowanego zdjęcia wynika, że konstrukcja ta nadal bazuje na podwoziu i układzie napędowym Chirona.

Z pojawiających się w internecie filmów, na których został złapany przedpremierowo muł testowy modelu, można jednak wnioskować, że nowy model znacznie odchodzi - zarówno stylistycznie, jak i konstrukcyjnie - od tego, co do tej pory pokazywało Bugatti. Jak ostatecznie będzie wyglądał nowy model? Czy będzie stanowił bazę dla programu powrotu do Le Mans do klasy Hypercar, o czym donoszą niektóre plotki? Wszystkiego - według obietnic producenta - mamy dowiedzieć się 28 października.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów