BMW Z4 z oficjalnymi cenami. Jest nieźle... na pierwszy rzut oka.

Nowe BMW Z4 już niedługo pojawi się w salonach marki, a polski importer podzielił się cenami. Najtańsze egzemplarze można kupić za 178 100 zł, najdroższe, wchodzące w wyższy poziom akcyzy, wyniosą nas minimum 295 000 zł.

Stylistyka BMW Z4 była tematem wielu rozmów po premierzeStylistyka BMW Z4 była tematem wielu rozmów po premierze
Źródło zdjęć: © fot. materiały prasowe
Mateusz Lubczański

BMW Z4 nie jest samochodem cieszącym się olbrzymią popularnością, dlatego ta generacja została przygotowana razem z Toyotą, która wykorzystała tę możliwość do stworzenia nowej Supry. BMW ma być oferowane z miękkim dachem, japoński odpowiednik ma mieć stały dach.

Bazowe egzemplarze mają dwulitrowy silnik o mocy 197 KM, co pozwala im przyspieszyć do setki w 6,6 s. Do wyboru mamy cztery linie wyposażenia – podstawową za 178 100 zł, Advantage za 183 600 zł, Sport line za 199 800 zł oraz M Sport za 208 600 zł.

BMW Z4
BMW Z4 © fot. materiały prasowe

Zacznijmy od standardowego wyposażenia, które obejmuje m.in. niemetalizowany lakier, oznaczenia modelu, coś, co w katalogu nazywa się "wersja 2-miejscowa" oraz radio z 6 głośnikami. Linia Advantage z takim bazowym silnikiem oferuje m.in. czujniki parkowania z przodu i z tyłu, 2 strefową automatyczną klimatyzację oraz 17- calowe felgi. Sportline to 18-calowe felgi, sportowe fotele oraz ambientowe oświetlenie. Topowy M Sport oznacza sportowy układ hamulcowy, zawieszenie M czy pakiet aerodynamiczny.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Zdjęcie ilustracyjne do artykułu

Jeśli jednak chcemy więcej mocy, do wyboru mamy wersję sDrive30i (dalej 2 litry, 4 cylindry, ale już 258 KM) w przedziale od 208 300 zł do 238 800 zł. Topowe M40i oznaczające 6-cylindrową jednostkę o mocy 340 KM (4,5 s do setki) wyniesie nas 295 000 zł.

Albo nawet więcej, bo BMW pozwala na dobranie dodatkowego wyposażenia. Lakier metalizowany uszczupli konto o dodatkowe 4029 zł (lub 4634 zł w topowym egzemplarzu). Chcemy mieć jedno z pierwszych wyprodukowanych aut (czyli w wersji First Edition)? Wystarczy dopłacić 68 743 zł. Na pewno nie warto oszczędzać na widoczności, co oznacza zakup adaptacyjnych reflektorów diodowych za 5327 zł. A to dopiero początek listy dodatkowych wydatków.

BMW Z4 - wnętrze
BMW Z4 - wnętrze © fot. materiały prasowe

Pierwsze egzemplarze BMW Z4 pojawią się na drogach w pierwszym kwartale 2019 roku.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów