Obraz

BMW M4 GTS o mocy 615 KM od G-Power

BMW M4 GTS, czyli następca M3 GTS, a jeszcze wcześniej M3 CSL, trafił na warsztat do niemieckiego Tunera G-Power. Ile wykrzesano z podrasowanej już jednostki napędowej i jakie dodatkowe zmiany przewidziano dla niemal wyścigowego samochodu?

Niedługo po premierze Mercedesa-AMG GT R firma G-Power zaprezentowała konkurencyjny model, ale podrasowany do osiągów, które pozwoliłyby dogonić zieloną bestię ze Stuttgartu. Seryjne BMW M4 GTS jest wyposażone w silnik o mocy 500 KM i momencie obrotowym 600 Nm. To najszybsze produkcyjne BMW w historii firmy. Potwierdzeniem tego jest czas ustanowiony na torze Nürburgring Nordschleife, wynoszący rewelacyjne 7:28 min. Auto przyspiesza do 100 km/h w 4,3 s, ale to nie kres możliwości tego modelu. Przekonuje nas o tym firma G-Power, która znalazła pewne rezerwy i je wykorzystała.

Niemiecki tuner bierze na warsztat każde sportowe BMW i nie omija to nawet samochodów, których produkcja została ograniczona do 700 sztuk. G-Power ma doświadczenie w tej kwestii, bo już zmodyfikowano cztery sztuki GTS.

Obraz

Tuner przygotował zmodyfikowane turbosprężarki z inaczej ukształtowanymi wirnikami o mniejszej bezwładności. W ruch poszedł komputer Bi-Tronik 2 V3, na którym napisano nowe mapy dla jednostki napędowej, usunięto katalizatory i opracowano kompletny układ wydechowy z tytanu własnego projektu, lżejszy o 3 kg o seryjnego, również wykonanego z tytanu. Dzięki temu, BMW M4 GTS by G-Power legitymuje się mocą 615 KM i momentem obrotowym 760 Nm. Takie parametry skracają czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h do 3,6 s, a prędkość maksymalna po zdjęciu ogranicznika sięga wartości 320 km/h.

Powyższe modyfikacje nie są tanie. Zestaw modyfikacji turbo to koszt 4343 euro, komputer 3867 euro, układ wydechowy 5060 euro i zdjęcie ogranicznika prędkości 795 euro. Łącznie daje to kwotę bagatela 14 tys. euro!

Obraz

Osoby, którym nie zależy na aż tak wysokiej… cenie, mogą skorzystać z tuningu elektronicznego z użyciem samego komputera Bi-Tronik 2 V2 oraz zastąpienia katalizatorów rurami przelotowymi. Wówczas moc rośnie z 500 do 575 KM, a moment obrotowy z 600 do 740 Nm. Za taką modyfikację trzeba zapłacić 5390 euro.

G-Power nie angażowało się w zmiany układu jezdnego, który zdaniem tunera nie wymaga żadnych modyfikacji. Przypominamy, że seryjne BMW M4 GTS zostało wyposażone w zawieszenie regulowane. Prezentowane tu samochody zostały jedynie wyposażone w lżejsze felgi aluminiowe Hurricane RR, dzięki czemu zmniejszyły się masy nieresorowane. Obręcze o średnicy 21 cali kosztują 9103 euro.

Obraz

Dla kogo przygotowano te modyfikacje? Dla posiadaczy wszystkich wyprzedanych już BMW M4 GTS. Jeżeli interesuje was taka przeróbka, najpierw musicie znaleźć egzemplarz na sprzedaż. Spokojnie, na rynku niemieckim jest kilka sztuk. Ich ceny wahają się od 229 do 400 tys. euro.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów