Autopilot w nowym Nissanie Leaf to żadna nowość

Nissan niebawem udostępni klientom technologię ProPILOT w nowym, elektrycznym modelu Leaf drugiej generacji. Pozwala ona na poruszanie się po jednym pasie ruchu w pełni autonomicznie. Byłaby to rzeczywiście nowość, gdyby nie fakt, że taką funkcję znamy już od kilku lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. Nissan
Marcin Łobodziński

W komunikacie prasowym czytamy, że technologia ta, obsługiwana jednym przyciskiem, będzie kontrolowała pracę układu kierowniczego, przyspieszenie i hamowanie na jednym pasie autostrady, wspomagając kierowców zarówno przy dużym natężeniu ruchu, jak i podczas jazdy po mieście. Tak jak na poniższym wideo.

Byłoby to czymś zupełnie nowym, gdyby nie fakt, że Nissan oferuje już tę technologię w modelu Infiniti Q50. Przypomnę, że marka Infiniti w pełni należy do Nissana. W 2013 roku, wraz z debiutem Q50 pojawił się także aktywny układ kierowniczy Direct Adaptive Steering, który pozwala na pełną kontrolę kół skręcanych przez elektronikę pokładową. Auto wyposażone w pakiet tzw. tarczy bezpieczeństwa samodzielnie utrzymuje pas ruchu na autostradzie bez konieczności jakiegokolwiek korygowania.

Sprawdziłem to w teście, i to nie raz. Bez problemu można pokonać kilkudziesięciokilometrowy odcinek drogi szybkiego ruchu nie dotykając żadnego pedału ani kierownicy. Auto koryguje tor jazdy, utrzymuje prędkość oraz bezpieczną odległość od pojazdów poprzedzających. Nie ostrzega kierowcy ani nie upomina się o położenie rąk na kierownicy, co jest swoistym fenomenem w świecie motoryzacji europejskiej – to jedyne takie auto obok Infiniti Q60.

Czy to oznacza, że Nissan nie odkrył Ameryki, lecz udostępnił po prostu w modelu swojej marki coś, co klienci Infiniti znają od lat? W pewnym sensie tak. Nawet przycisk uruchamiający funkcję ma taką samą ikonę (inny kolor) i jest umieszczony mniej więcej w tym samym miejscu na kierownicy.

Po lewej stronie przycisk do uruchamiania "nowej" funkcji w Nissanie Leaf - po prawej do włączania starej w Infiniti Q60.
Po lewej stronie przycisk do uruchamiania "nowej" funkcji w Nissanie Leaf - po prawej do włączania starej w Infiniti Q60.

Nowością może być jedynie postój i ruszanie z miejsca bez ingerencji kierowcy. Obecnie w Infiniti adaptacyjny tempomat zatrzymuje auto, jeżeli zajdzie taka konieczność, ale chwilę po tym samochód ostrzega piknięciem o wyłączeniu się funkcji i swobodnie rusza z miejsca. Przypuszczam, że w Nissanie Leaf może to być rozwiązane podobnie jak w autach z asystentem jazdy w korku – czyli z pełnym postojem i samodzielnym ruszaniem.

Na razie Nissan pokazał tylko tyle jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny nowego Leafa.
Na razie Nissan pokazał tylko tyle jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny nowego Leafa. © fot. Nissan

Tak czy inaczej na razie nie ma tu niczego nowego. Dopiero w przyszłości Nissan zamierza rozwinąć tę technologię o autonomiczne pokonywanie skrzyżowań – cokolwiek to oznacza. Tak na marginesie, zastanawiam się, czy właściciele Leafa rzeczywiście potrzebują tej funkcji na autostradzie, skoro auta elektryczne zupełnie się na takie drogi nie nadają. Przynajmniej Leaf obecnej generacji. Nowy ma mieć co prawda większy zasięg, ale przypuszczam, że z autopilota klienci będą korzystali głównie w miastach.

Wybrane dla Ciebie

Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik