Obraz

Audi R8 Spyder V10 (2016) - sport pod gołym niebem

Mariusz Zmysłowski

Audi, zgodnie z przewidywaniami, zaprezentowało w Nowym Jorku otwartą wersję swojego sportowego modelu R8 V10.

Już od ubiegłorocznej premiery R8 V10 i V10 Plus pewne było, że w końcu na rynek trafi także wersja Spyder tej maszyny. Podczas nowojorskich targów samochodowych Niemcy wreszcie odsłonili przed światem swój najszybszy produkcyjny model z otwartym nadwoziem. Trzeba przyznać, odmiana Spyder prezentuje się lepiej niż coupé. Agresywne i nieco kanciaste kształty obecnego języka stylistycznego Audi pasują do mocarnego kabrioletu wyjątkowo dobrze.

Auto zostało wyposażone w lekki, tkaninowy dach, który chowa się w okolicy pokrywy silnika i pozostawia na wierzchu dwa, podłużne wybrzuszenia z wylotami powietrza. Dodatkowo, na tylnym pasie pojawiła się czarna listwa, łącząca światła. Wygląda na to, że służy ona poprawie przepływu powietrza przez komorę silnika - jest ona bowiem ażurowa. Wracając do dachu - składa się on i rozkłada nie tylko na postoju, ale i w trakcie jazdy. Maksymalna prędkość dla przeprowadzenia tej operacji wynosi 50 km/h. Mechanizm elektrohydrauliczny wykonuje swoją pracę w ciągu 20 sekund.

Naturalnie, jak w większości konwersji nadwozia zamkniętego do otwartego, konieczne było wprowadzenie zmian konstrukcyjnych, które poprawią sztywność auta. Jest to niezbędne ze względu na bezpieczeństwo oraz właściwości jezdne auta. 79,6 proc. elementów użytych w Audi Space Frame wykonano ze stopów aluminium. Zastosowano tu także wyjątkowo wytrzymałe i sztywne włókno węglowe. R8 Spyder V10 waży dzięki temu na sucho 1612 kg, co, jak podaje producent, jest masą o 208 kg niższą niż w przypadku poprzednika. Jest też od niego 50 proc. sztywniejsze.

Obraz

Centralnie umieszczoną jednostką jest w nowym Spyderze 540-konne wolnossące V10. Rozwija ono 540 Nm momentu obrotowego. Szybki kabriolet ze stajni Audi jest w stanie osiągnąć 100 km/h w 3,6 s. Jego prędkość maksymalna wynosi 318 km/h. Co ciekawe, 5,2-litrowe monstrum pozbawione doładowania ma zużywać 11,7 l benzyny na 100 km. Pytanie, ile osób kupuje 540-konnego Spydera, by jeździć w sposób, gwarantujący takie zużycie paliwa? To byłby szczyt motoryzacyjnej perwersji - dysponować jednym z ostatnich wolnossących V10 na rynku i jeździć oszczędnie.

Obraz

Do "ekologicznej" jazdy zachęca dwusprzęgłowa przekładnia S-Tronic. Ma ona subtelny odcień zieleni dzięki trybowi żeglowania, który pozwala na swobodny wybieg po zdjęciu nogi z gazu. W praktyce wiemy jednak, że ta piekielnie szybka skrzynia bardziej zachęca do częstego redukowania i rozkoszowania się solidnymi kopniakami w plecy, serwowanymi przez 5,2-litrowe V10. Mamy mocne podstawy, by sądzić, że jest właśnie tak, a nie inaczej.

Przed kierowcą rozciąga się 12,3-calowy cyfrowy kokpit, który dysponuje grafikami 3D, widokiem Performance i innymi fajnymi zabawkami, które i tak nie będą Cię obchodzić, gdy na krętej, górskiej drodze, pod gołym niebem wciśniesz w podłogę pedał gazu, a za Twoimi plecami zawyje widlasta dziesiątka. Ten wóz to prawdopodobnie jeden z najlepszych dostępnych sposobów na wyciskanie maksimum radości z jazdy sportowym samochodem. W dobie narastającej liczby doładowanych silników R8 Spyder V10 może być wkrótce prawdziwym rarytasem. Mając taką 10-cylindrową orkiestrę za plecami, nawet głośniki Bang & Olufsen montowane w zagłówkach wydają się średnio potrzebne.

Audi R8 Spyder V10 (2016) - zdjęcia

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/45] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów