Aston Martin GT8 - kolejna ostra wersja nieoficjalnie zapowiedziana

Autocar dotarł do zaproszenia na zamkniętą prezentację dla potencjalnych nabywców nowego Astona Martina. Auto będzie spokrewnione z przedstawionym rok temu modelem Vantage GT12.

Sylwetka Vantage'a GT8, która widniała na zaproszeniuSylwetka Vantage'a GT8, która widniała na zaproszeniu
Mariusz Zmysłowski

Model Vantage w ubiegłym roku doczekał się prawdziwie wściekłej wersji. Wóz już i tak piekielnie mocny został doprowadzony na skraj jego możliwości bez tracenia homologacji drogowej. V12 Vantage S, który standardowo rozwija 573 KM i 620 Nm, a jego czas przyspieszenia do 100 km/h wynosi 3,7 s, ewoluował do wersji GT3. To niestety nie spodobało się Porsche. Niemiecka marka miała już wcześniej w swojej gamie samochód drogowy o takim przydomku, więc Aston Martin musiał wymyślić coś innego.

Właśnie tak narodził się model Vantage GT12. Jego nazwa pochodzi oczywiście od liczby cylindrów, które pracują pod maską tej bestii. Model ten dostał jeszcze mocniejszy wariant widlastej dwunastki, ujęto mu kilogramów, a całe nadwozie pokryły nowe elementy aerodynamiczne. Przypomnijmy, że każdy ze 100 egzemplarzy GT12 jakie powstaną, ma dysponować 6-litrowym V12, rozwijającym 600 KM. Masę auta obniżono o 100 kg, co ostatecznie dało 1565 kg.

Teraz przyszedł czas wycisnąć więcej także z Vantage'a z widlastą ósemką. Jak sama nazwa wskazuje GT8 ma bazować na modelu wyposażonym właśnie w V8. Standardowo waży on 1610 kg, więc jeśli Aston Martin ponownie obetnie 100 kg z masy własnej tego pojazdu, to zbliży się on do bariery 1500 kg.

Największą zagadką jest naturalnie silnik. V8 Vantage S dysponuje jednostką 4,7-litrową. Generuje ona 436 KM i 490 Nm. Silnik ten pozwala osiągnąć temu Astonowi 100 km/h w 4,8 s. Jego prędkość maksymalna wynosi 305 km/h. Na ile można liczyć w GT8? Pogłoski mówią o wartości rzędu 450 KM.

Standardowo GT8 będzie wyposażony w ręczną skrzynię biegów, co z pewnością ucieszy miłośników starej szkoły motoryzacji. Nowy Aston Martin stanie się tym samym jednym z ostatnich track dayowych wojowników z wszystkim tym, co tak bardzo cenimy, a co tak szybko odchodzi. Przypomnijmy, że ten tylnonapędowy sportowiec będzie miał pod maską silnik wolnossący.

Model GT12 miał zostać wyprodukowany w liczbie jedynie 100 egzemplarzy. Pewnego ograniczenia można więc spodziewać się także po GT8. Szacuje się, że w tej wersji powstanie 150 sztuk Vantage'a. Spekulacje wskazują że cena tego wozu może wynieść równowartość 900 000 zł.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy