Alpine A110 R Ultime to najdroższa czterocylindrówka świata i ostatnie wcielenie modelu

Ach, cóż to było za auto! Po 7 latach od wskrzeszenia marki Alpine, model A110 znika z rynku. Francuzi nie byliby jednak sobą, gdyby nie przygotowali z tej okazji czegoś specjalnego.

Najszybsze, najmocniejsze i najdroższe - takie jest wydanie RNajszybsze, najmocniejsze i najdroższe - takie jest wydanie R
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Alpine
Aleksander Ruciński

Tegoroczny salon w Paryżu jest miejscem premiery i zarazem pożegnania z Alpine A110 - jednym z najlepiej jeżdżących aut sportowych ostatnich lat. Producent pokazał finałową edycję specjalną Ultime R, która jest prawdopodobnie najlepszym wcieleniem tego modelu.

Wyróżnia się bowiem nie tylko topową mocą, ale i maksymalnie dopracowaną aerodynamiką. Z 1,8-litrowego, doładowanego benzyniaka wyciśnięto 350 KM mocy i 420 Nm maksymalnego momentu obrotowego. By jednak skorzystać z pełni osiągów, trzeba zatankować 102-oktanowe paliwo. Warto, bo przyspieszenie do setki wyniesie wówczas tylko 3,8 s.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Porsche, Toyota, Alpine - tor ukazał prawdę. Nie wszystko poszło jak chcieliśmy.

Za przeniesienie napędu na tylne koła odpowiada 6-stopniowa automatyczna przekładnia EDC z agresywniejszym oprogramowaniem, pasującym do ostrego charakteru tej wersji.

W parze z mocniejszym napędem idzie również przeprojektowane zawieszenie oparte na komponentach firmy Öhlins. Hamulce z 330-milimetrowymi tarczami zostały natomiast dostarczone przez AP Racing.

Nie sposób nie wspomnieć także o poprawionej aerodynamice. Pokaźne tylne skrzydło i dodatkowe splittery owocują dociskiem o 160 kg większym niż w odmianie R Turini. Różnicę odczujemy przede wszystkim na torze. Alpine twierdzi, że testowało tę wersję na najsłynniejszych obiektach, a w znalezieniu ostatecznych nastawów pomagał sam Esteban Ocon.

Bezkompromisowe osiągi nie oznaczają jednak rezygnacji z komfortu. Na pokładzie wersji Ultime R znajdziemy bowiem klimatyzację, multimedia i systemy wsparcia. Finałowy wariant doczeka się tylko 110 egzemplarzy, a każdy - zdaniem serwisu "Motor1.com" - ma kosztować 265 000 euro. Cóż, za wyjątkowość się płaci.

  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Najszybsze, najmocniejsze i najdroższe - takie jest wydanie R
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
  • Alpine A110 R Ultime
[1/24] Alpine A110 R Ultime Źródło zdjęć: Materiały prasowe | Alpine

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach