Alpine A110 GT Légende debiutuje z mocniejszym silnikiem. Powstanie tylko 300 sztuk

Do tej pory najmocniejszy, 292-konny silnik był w gamie Alpine zarezerwowany tylko dla bezkompromisowego A110S. Jeśli pragnęliście więcej mocy, ale jednocześnie nie chcieliście odnawiać kontaktu z fizjoterapeutą, Francuzi przygotowali coś dla was – Légende GT.

Alpine A110 Légende GTAlpine A110 Légende GT
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Alpine
Filip Buliński

Chociaż przyszłość Alpine w zakresie elektryfikacji nowych modeli wydaje się przesądzona, Francuzi nie rezygnują z rozwijania nowych odmian swojego, jak do tej pory, jedynego modelu w ofercie – A110. Tym razem do oferty dołączyła nowa wersja Légende GT, która połączy to, co najlepsze w filigranowym coupe – znośny komfort i lepsze osiągi.

Za plecami pasażerów zagości bowiem mocniejszy, 292-konny silnik, który do tej pory zarezerwowany był tylko dla topowego A110S. Ale to nie wszystko, bo z S-ki przejęty został też sportowy układ wydechowy i hamulce. A dobra wiadomość jest taka, że zawieszenie pozostało bazowe – pierońsko twarde amortyzatory z A110S nie wybiją wam więc plomb i nie przyprawią o ból pleców podczas codziennej jazdy.

1,8-litrowy silnik z turbosprężarką generuje 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego i rozpędza francuskie coupe do setki w 4,4 sekundy, a prędkościomierz kończy pracę przy 250 km/h. Napęd przekazywany jest niezmiennie na tylne koła za pomocą 7-biegowej dwusprzęgłówki.

Ale silnik to nie wszystko, co wyróżnia nowego Légende GT. Do wyboru będzie 1 z 3 kolorów – niebieski, szary matowy lub biały, a dodatki w postaci loga na błotnikach wykończone zostały bladozłotym kolorem. Nadkola wypełniają 18-calowe felgi Grand Prix z diamentowym szlifem, a za nimi kryją się złote zaciski.

Alpine A110 Légende GT
Alpine A110 Légende GT © fot. mat. prasowe/Alpine

Wewnątrz do wyboru będzie jedno z dwóch eleganckich wykończeń kubełkowych foteli Sabelt (regulowanych w 6 kierunkach) – czarne lub bursztynowe. Oczywiście w obu przypadkach mamy do czynienia ze skórą, którą znajdziemy też na wykończeniu boczków drzwi. Na uwagę zasługuje też wykończenie konsoli środkowej i nawiewów elementami włókna węglowego ze splotem miedzianym.

Chętni muszą się jednak spieszyć – Alpine ograniczyło produkcję A110 Légende GT do 300 sztuk. Cena? Co najmniej 316 700 zł. Jest to więc najdroższe z oferowanych przez francuską markę coupe. Co otrzymamy w zamian? Poza tym, co wcześniej wspomniałem, w skład wyposażenia wchodzi m.in. kamera cofania, przednie i tylne czujniki parkowania, system audio Focal, tempomat czy bezkluczykowy dostęp. Wśród opcji można też znaleźć np. dach z włókna węglowego, który wymaga aż 11 070 zł dopłaty.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/6] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów