Alpina D3 S zaprezentowana. Jak M3, tylko z silnikiem diesla

Jesienią zeszłego roku mogliśmy zobaczyć z bliska Alpinę B3 – wizję niemieckiego producenta na mocną "trójkę" w wydaniu benzynowym. Marka nie rezygnuje z silników wysokoprężnych i właśnie zaprezentowała D3 S, które pozycjonowane jest wyżej niż 340d.

Wersja z silnikiem Diesla nie różni się stylistycznie od "benzyny"Wersja z silnikiem Diesla nie różni się stylistycznie od "benzyny"
Źródło zdjęć: © fot. materiały prasowe
Mateusz Lubczański

Zacznijmy od najważniejszego: rzędowa, sześciocylindrowa "szóstka" ma 355 koni mechanicznych w zakresie 4000-4200 obr./min. To 15 koni więcej niż "standardowe" 340d. To jeszcze nie robi wrażenia, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że D3 S ma 730 niutonometrów w zakresie 1750 – 2750 obr./min to sprawa robi się naprawdę interesująca.

Po raz pierwszy Alpina wykorzystała dobrodziejstwa technologii "miękkiej" hybrydy, czyli dodatkowego silnika elektrycznego zastępującego rozrusznik oraz alternator. Dzięki temu dostępne natychmiast jest 11 koni mechanicznych, co pomaga szczególnie przy niskich prędkościach obrotowych silnika.

Moc trafia na asfalt poprzez ośmiobiegową przekładnię automatyczną ZF i trafia na wszystkie koła. Alpina zmieniła ustawienia systemu xDrive w taki sposób, by postawić nacisk na napędzanie tylnej osi.

Alpina D3 S jest nastawiona na pokonywanie znacznych odległości autobahnami, a nie na jazdę na torze. Pomimo tego do setki przyspiesza w 4,6 s (4,8 s w przypadku kombi). Prędkość maksymalna to 273 km/h (270 km/h).

Pod wpływem stylistycznym Alpina D3 S nie jest zaskoczeniem, bowiem opiera się w głównej mierze na benzynowej wersji. Co chyba oczywiste w wypadku pojazdów tej marki mamy do czynienia z charakterystycznymi felgami i zderzakami z napisem Alpina. Ceny startują od 70 500 euro (ok. 289 050 zł). Pierwsze egzemplarze trafią do klientów jesienią tego roku.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/17] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów