Akcje Tesli zanurkowały po kłótni Trumpa z Muskiem

Dotychczasowa przyjaźń między Donaldem Trumpem a Elonem Muskiem przerodziła się w publiczną wojnę słów, która może mieć poważne konsekwencje finansowe dla Tesli.

WASHINGTON, DC - MAY 30: Tesla CEO Elon Musk listens as U.S. President Donald Trump speaks to reporters in the Oval Office of the White House on May 30, 2025 in Washington, DC. Musk, who served as an adviser to Trump and led the Department of Government Efficiency, announced he would leave his role the Trump administration to refocus on his businesses. (Photo by Kevin Dietsch/Getty Images)Elon Musk ostro pokłócił się z prezydentem USA
Źródło zdjęć: © GETTY | Kevin Dietsch
Aleksander Ruciński

Elon Musk zaatakował "Wielki, Piękny Projekt Ustawy" Donalda Trumpa, nazywając go "obrzydliwym potworem" oraz "masywnym, skandalicznym, wypełnionym zbędnymi wydatkami projektem ustawy, który zawiera największy w historii wzrost limitu zadłużenia USA!". Określił go jako "Ustawę o Niewoli Długu" i wezwał Kongres do jej odrzucenia, zachęcając swoich 220 milionów obserwujących na platformie X do kontaktu z przedstawicielami. "Zadłużanie Ameryki NIE jest w porządku!" – napisał.

Donald Trump początkowo milczał, ale odpowiedział serią postów na Truth Social. Stwierdził, że poprosił Muska o odejście z administracji, ponieważ "stawał się uciążliwy". Dodał, że Musk "OSZALAŁ" po tym, jak "odebrałem mu jego nakaz dotyczący pojazdów elektrycznych, który zmuszał wszystkich do kupowania elektrycznych samochodów, których nikt inny nie chciał".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tesla model 3 HL- a Elon znowu swoje

Trump zagroził również: "Najłatwiejszym sposobem na oszczędności jest zakończenie rządowych subsydiów i kontraktów dla Elona". Ta jawna groźba odwetu nie umknęła uwadze Wall Street – akcje Tesli spadły o 14,27 proc., zamykając się na poziomie 284,68 dolarów za akcję.

W odpowiedzi Musk oznajmił, że SpaceX "natychmiast rozpocznie wycofywanie statków kosmicznych Dragon z eksploatacji", co pozostawiłoby NASA w trudnej sytuacji, zmuszając ją do polegania na problematycznym Starlinerze Boeinga. Dodatkowo Musk stwierdził: "Trump jest w aktach Epsteina i to prawdziwy powód, dla którego nie zostały one upublicznione". Zasugerował również, że "taryfy Trumpa spowodują recesję w drugiej połowie tego roku".

Nie wiadomo, czy ten publiczny konflikt zostanie zażegnany. Jeśli nie, Tesla, która już dziś nie radzi sobie najlepiej, może stanąć przed kolejnymi wyzwaniami.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach