Szalona prędkość. Policjanci nie nałożyli mandatu. Zrobili coś innego

Policjanci z małopolskiej grupy Speed zatrzymali kierującego jeepem, który wjechał do miejscowości Różnów z ogromną prędkością. Nie mogli pozostać obojętni na taki wyczyn.

Kierowca jechał 168 km/h w terenie zabudowanym

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

ARU

14 czerwca 2024, 07:42

Wideoradar wskazał 168,4 km/h na obowiązującym ograniczeniu do 50. Oznacza to, że 55-latek ponad trzykrotnie przekroczył dopuszczalny limit. Mundurowi natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej.

Pędził jak szalony w zabudowanym, bo chciał "osuszyć auto". Osuszył też portfel

Jak się okazało, nie był to pierwszy taki wyczyn mężczyzny. W policyjnych systemach widniały informacje o podobnych wykroczeniach w niedawnej przyszłości. W związku z powyższym policjanci nie mieli litości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przekroczenie prędkości. Teraz odpowiedzą przed sądem

Skierowali sprawę do sądu, który może orzec nawet 30 tys. grzywny. Nałożyli na kierowcę również 15 punktów karnych i zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące. Pytanie, czy to wystarczy by na dobre powstrzymać drogowego pirata?