WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

52-letnie Porsche, które większość życia spędziło w garażu

Jak wiele legend motoryzacji jest jeszcze poukrywanych w szopach, stodołach i garażach na całym świecie? Trudno powiedzieć. Informacje o ciekawych znaleziskach co chwilę pojawiają się w mediach. Rzadko kiedy jednak mamy do czynienia z tak dobrze zachowanym egzemplarzem, jak prezentowane Porsche.

Obraz
Aleksander Ruciński

Piękna, czerwona sztuka, którą widzicie na zdjęciu została wyprodukowana 52 lata temu, w 1965 roku, a ostatnie 27 lat spędziła w garażu. Najwyraźniej panował tam całkiem przyjazny klimat, ponieważ auto ma się całkiem nieźle. Prawie trzy dekady w samotności wyszły mu na dobre. Przebieg wynosi rozsądne 62 165 mil, co stanowi równowartość 100 020 km. Na dodatek nadwozie, choć nieco nadgryzione zębem czasu, nie nosi śladów napraw, czy wypadków.

Nawet seryjny, czerwony lakier prezentuje się całkiem nieźle, choć dach będzie wymagał renowacji, ponieważ spod farby wyziera już goła blacha. Lepsze to niż rdza. Fotografie podłogi pokazują, że nawet najbardziej newralgiczne miejsca trzymają się nie najgorzej, jak na ponad 50-letni samochód. Nowy właściciel, który poświęci prezentowanemu Porsche trochę chęci i czasu, będzie cieszył się nim jeszcze długo.

Obraz

Auto zostało wystawione na internetowej aukcji w USA. Sprzedawca zapewnia o stuprocentowej oryginalności. Podobno nawet opony pochodzą z 1965 roku. Trudno uwierzyć, że wytrzymały do dziś. Wnętrze także jest w komplecie, co stanowi duży plus dla potencjalnych kolekcjonerów. Ci, którzy będą chcieli wypełnić pustkę w swoim garażu 52-letnim Porsche, muszą jednak liczyć się ze sporymi wydatkami.

Sprzedawca żąda 125 000 dolarów, czyli nieco ponad pół miliona złotych. Po odrestaurowaniu, kwota zapewne podskoczy o kilka kolejnych setek. Z taką kwotą w kieszeni bez problemu można kupić fabrycznie nowe 911. Pytanie czy będzie ono równie udaną inwestycją, co nieźle zachowany staruszek, który z każdym kolejnym rokiem już tylko zyskuje na wartości.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/16] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
Unia chce tanich aut. Wcześniej je zabiła
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
VW powierzył mu stworzenie amerykańskiej marki. Tak Niemcy chcą podbić USA, wykorzystując zamysł Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Octavia za mniej niż 500 zł miesięcznie. Czyżby presja Chińczyków?
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy
Test: Ineos Grenadier – jeszcze lepszy i do tego tańszy