40 zł miesięcznie za podgrzewaną kierownicę. Tak wygląda wyposażenie w abonamencie BMW

Podgrzewana kierownica – 40 zł, asystent świateł drogowych – 40 zł, systemy wsparcia kierowcy – 175 zł miesięcznie. Chcąc wszystko, można uzbierać naprawdę pokaźną sumkę, którą trzeba będzie doliczyć do miesięcznej raty. Oto przyszłość według BMW.

Multimedia i łączność odgrywają coraz większą rolę we współczesnych autachMultimedia i łączność odgrywają coraz większą rolę we współczesnych autach
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Aleksander Ruciński

Subskrypcje to stały element współczesnego świata. Któż z nas nie płaci cyklicznych, miesięcznych stawek za dostęp do określonych usług. Netflix, Amazon Prime, Spotify, to tylko niektóre z przykładów. Czy tego chcemy, czy nie, subskrypcje w coraz większym stopniu wkraczają także do świata motoryzacji, czego przykładem jest chociażby BMW.

Wystarczy odwiedzić internetowy sklep BMW ConnectedDrive, by przekonać się, że wyposażenie pojazdu nie zależy wyłącznie od tego, co zamontowano w fabryce. Teraz, by skorzystać z niektórych elementów, trzeba dodatkowo dopłacić. Jednorazowo lub w formie miesięcznego abonamentu – przyszłość jest dziś, choć raczej nie spodoba się każdemu.

I tak chętni mogą np. zdecydować się na podgrzewaną kierownicę za "jedyne" 40 zł miesięcznie lub podgrzewane fotele za dwa razy tyle. 40 zł kosztują również automatyczne światła drogowe, a za 175 zł miesięcznie dostaniemy dostęp do funkcji Driving Assistant Plus.

Są też subskrypcje roczne – jak np. informacja o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym za 300 zł/12 miesięcy czy możliwość aktualizowania map poprzez USB – 234 zł/12 miesięcy. Na szczycie listy znajdziemy natomiast "dożywotnie" funkcje wymagające jednorazowego odblokowania. Na przykład sztuczne podbicie dźwięku silnika BMW IconicSounds Sport za 680 zł, aktywny tempomat Stop&Go – 3999 zł lub adaptacyjne zawieszenie sportowe M za 1999 zł.

Nie trzeba chyba tłumaczyć, że podzespoły niezbędne do działania tych elementów są już fizycznie obecne na pokładzie. Jedyne, czego brakuje, to kilka linijek kodu odblokowywanych zdalnie po uiszczeniu opłaty. Jak widać, nie zawsze są to groszowe kwoty.

Co na to klienci? Z badań przeprowadzonych przez amerykańską organizację Cox Automotive na kilkuset osobach wynika, że 75 proc. respondentów nie chciałoby dopłacać do dodatkowych funkcji po zakupie pojazdu. Woleliby, by wyposażenie było uwzględnione w cenie zakupu.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach