Blokada w Dover. Polski kierowca komentuje: "Kwestie sanitarne to totalny dramat"
Polski kierowca samochodu dostawczego Mateusz Liegmann opowiada o sytuacji, jaka ma miejsce w Dover. Przed wjazdem do tunelu pod kanałem La Manche - od strony wjazdu z Wielkiej Brytanii do Francji - utworzyły się wielokilometrowe korki.
Polski kierowca w programie "Newsroom" WP pokazuje tymczasowy parking na zamkniętym lotnisku niedaleko Dover. To właśnie tam kierowcy czekają na wykonanie testów na koronawirusa. — Działania rządu Francji odbiły się na nas, kierowcach zawodowych — komentuje Mateusz Liegmann.
Kierowca busa dodaje, że warunki sanitarne są tragiczne. — Toalet jest jak na lekarstwo, nie mówiąc już o kwestii wzięcia prysznica — wyznaje.
Więcej informacji o sytuacji przed kanałem Le Manche w materiale wideo.
Ten artykuł ma 11 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze