Telematyka - wpływa na bezpieczeństwo pracowników i twojej firmy

Kilka lat temu wrocławscy policjanci rozbili grupę zajmującą się kradzieżami maszyn budowlanych. Sprawcy ukradli około 30 koparko-ładowarek o wartości ponad 2 milionów złotych.

Sposób na kradzież? Podstęp. Przestępcy zgłaszali się do firm świadczących usługi budowlane, która dysponowała drogim sprzętem. Pomysłowi złodzieje umawiali się na wykonanie fikcyjnej usługi przy użyciu nowoczesnych maszyn.

Gdy sprzęt z operatorem zjawiał się we wskazanym miejscu, okazywało się, że akurat tego dnia nie sposób wykonać prac. Powody były różne: usterka, brak pracowników, oczekiwanie na pozwolenie. W efekcie termin realizacji zamawiający przesuwali na kolejny dzień. W tym czasie sprzęt był pozostawiany na miejscu, operator był odwożony do domu. A w nocy… drogi sprzęt po prostu znikał.

Następnie tak zdobyte maszyny o wartości kilkuset tysięcy złotych były wystawiane na sprzedaż. Ich cena dla uatrakcyjnienia była obniżana o blisko 30 proc.

Inna historia? Dwa lata temu krośnieńscy policjanci zatrzymali obcokrajowca, który na lawecie swojej ciężarówki przewoził skradzioną… koparkę oraz walec drogowy.

W ubiegłym roku dwaj mieszkańcy powiatu tarnowskiego ukradli kilka maszyn budowlanych i kilkaset litrów oleju napędowego. Udowodniono im w sumie 45 włamań, 3 usiłowania włamania oraz 10 kradzieży. Policjantom udało się odzyskać tylko cześć skradzionego sprzętu.

Już niebawem wszelakie sztuczki oszustów mogą być nic nie warte. Z pomocą przychodzą nowe technologie, a konkretnie rozwiązania mobilne z zakresu telematyki. Firmy mogą już teraz przez cały czas monitorować środowisko pracy urządzeń i nim zarządzać. Na bieżąco wyłapują niebezpieczne zachowania, a w razie potrzeby błyskawicznie sięgają po pomoc.

To korzyści płynące z telematyki. To technologia przesyłania, odbierania i przechowywania informacji o pojazdach. Nie jest to jednak tylko proste "śledzenie samochodów" ani tym bardziej "śledzenie kierowców". Telematyka dziś to konieczność w małym, średnim i dużym biznesie. I wbrew pozorom - nie jest zarezerwowana tylko dla dużych i bogatych firm.

Branża transportowa z rozwiązań telematycznych korzysta w zasadzie każdego dnia. Żadne duże przedsiębiorstwo transportowe nie może uciekać od rozwiązań analitycznych po to, by optymalizować procesy zarządzania majątkiem. Teraz mogą przyczynić się również do zwiększenia bezpieczeństwa pracowników.

Przykłady? Za naciśnięciem przycisku - na telefonie, urządzeniu mobilnym lub w maszynie można zaalarmować firmowe zaplecze, gdy pracownik znalazł się w sytuacji kryzysowej i potrzebuje pomocy (np. w przypadku kradzieży, ataku). Za pomocą śledzenia przez GPS (działającego w czasie rzeczywistym) można natychmiast przekazywać służbom pierwszego reagowania informacje niezbędne, aby szybko dotrzeć w odpowiednie miejsce.

Nieważne, jak oddalone czy trudne jest środowisko pracy. Obserwacja satelitarna pozwoli przedsiębiorcy pozostać w kontakcie z zespołem. I gdyby cokolwiek poszło źle, pomoc jest blisko. Pracownicy będą o tym wiedzieć i z pewnością to docenią.

Dzięki połączeniu geostrefy, czyli ustalania dowolonych obszarów dla konkretnego sprzętu i lokalizacji w czasie rzeczywistym, możesz otrzymywać natychmiastowe powiadomienia, kiedy ktoś manipuluje przy zasobach lub znikają z posesji. Przestępcy z Wrocławia nie mieliby ani chwili na wywiezienie koparek, gdyby te były podłączone do systemów śledzenia floty.

Śledzenie maszyn i floty przydaje się również po ewentualnej kradzieży - pozwala otrzymać dokładne informacje, potrzebne do szybkiego odzyskania skradzionego sprzętu. A przecież odzyskanie choćby jednej ciężarówki jest warte zdecydowanie więcej niż wynosi cena rocznego abonamentu za usługę telematyczną.

Wprowadzenie w firmie rozwiązań monitorujących flotę i sprzęt pozwala uniknąć podwyżek składek ubezpieczeń lub nawet je znacznie obniżyć. Oczywiście jest to też gwarancja mniejszych przestojów i stresu, wynikających z zaginięcia sprzętu.

Monitoring GPS i rozwiązania telematyczne pozwalają również… oszczędzać na zużyciu floty samochodowej. Według Krajowego Stowarzyszenia Administratorów Floty (NAFA), w ponad 90 proc. firm występują pojazdy floty zabierane do domu.

Pojazdy mają kluczowe znaczenie dla przedsiębiorstwa i kiedy wracają do domu z kierowcami, każdy właściciel biznesu chciałby mieć pewność, że nie są nadużywane. O ile w sporej części firm użytek prywatny jest dozwolony, to warto jednak wiedzieć, czy firmowe narzędzia nie służą na przykład do dorabiania czy długich weekendowych wyjazdów. Każdy właściciel firmy powinien upewnić się, że pracownicy nie nadużywają ustalonych przywilejów.

Dlaczego to ważne? Jeśli pracownikowi zdarzy się wypadek w czasie jazdy samochodem firmowym, niezależnie od czasu i miejsca, i tak ponosimy za to odpowiedzialność.

A dzięki śledzeniu pojazdów przez GPS w czasie prawie rzeczywistym będziemy wiedzieć przez 24 godziny na dobę, gdzie znajdują się nasze ciężarówki i samochody, co pozwoli wyeliminować nieupoważnione użytkowanie pojazdów.

Na tym jednak zastosowanie telematyki w kwestiach bezpieczeństwa się nie kończy. Współczesne technologie pozwalają ograniczać liczbę wypadków w pracy.

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ubiegłym roku w sumie zgłoszono 84 tys. wypadków przy pracy. Najwyższe wskaźniki wypadkowości odnotowano w takich branżach jak górnictwo i wydobywanie, dostawa wody i gospodarowanie ściekami i odpadami.

Jak może pomóc telematyka? Zarządzający w firmie mogą otrzymać powiadomienia, gdy pracownicy wkraczają na wskazane strefy zagrożenia lub je opuszczają. Tereny odwiertów czy skrajne temperatury mogą być niebezpieczne dla długotrwałego przebywania. Dzięki ostrzeżeniom można dopilnować, aby pracownicy trzymali się wytycznych bezpieczeństwa. Po pierwsze nie wjadą do strefy zagrożenia, po drugie - nie będą przebywać w niej zbyt długo.

Telematyka to również idealny sposób na walkę z przekraczaniem dozwolonej prędkości przez pracowników.

A przecież minimalizacja przekraczania prędkości to coś więcej niż tylko poprawa oszczędności paliwa i unikanie mandatów. To też dokładanie wszelkich starań, by zarówno kierowcy, jak i piesi oraz inni użytkownicy dróg uniknęli szkody. Zarządzający firmą mogą łatwo sprawdzać przypadki przekraczania prędkości. A jeżeli takie występują w firmie – można przeciwdziałać i wysłać kierowców na dodatkowe szkolenia.

Można też wykorzystać dodatkowy sprzęt. Dzięki kabinowym ostrzeżeniom w czasie rzeczywistym, słyszalny brzęczyk informuje kierowców o wykryciu niebezpiecznej jazdy. Mogą wtedy niezwłocznie skorygować postępowanie. I w większości wypadków tak właśnie postępują. Dzięki możliwości grywalizacji możemy też nagradzać pracowników za odpowiednie, pozytywnie wyróżniające się postawy.

W Polsce w jednym systemie wszystkie te funkcje łączy na przykład oprogramowanie Verizon Connect, które umożliwia zarządzania flotą oraz pracownikami mobilnymi. Firma na całym świecie zatrudnia ponad 3,5 tys. pracowników w 15 krajach.

Usługi Verizon Connect obejmują m.in. te omówione powyżej rozwiązania sprawiające, że zarówno nasz sprzęt, jak i pracownicy mogą wykonywać swoje zadania w bezpiecznym, kontrolowanym środowisku, co stanowi podstawę procesów optymalizacji wykorzystania czasu pracy i zaangażowanych w nią środków.

Więcej informcji o Verizon Connect, a także wiedzy eksperckiej dotyczącej specyfiki nowoczesnego zarządzania flotą można szukać na stronie internetowej firmy.

Partnerem treści jest Verizon Connect