Wartość rezydualna Superba, Optimy, Mondeo, Talismana, Mazdy 6
Auta segmentu D można w skrócie opisać jako limuzyny dla ludu. Praktycznie każdy producent aut nastawiony na sprzedaż wolumenową ma tu przedstawiciela i rywalizuje o klienta masowego z nieco bardziej zasobnym portfelem. Opel, Volkswagen, Ford, Toyota, Renault, Peugeot i inni ścigają się więc w zaprojektowaniu jak najciekawszej propozycji.
Ten artykuł ma 2 strony:
Co znajdziemy w segmencie D?
Przedstawiciele segmentu aut menedżerskich cechują się dużą przestronnością kabiny, oferują dużo miejsca dla pasażerów z tyłu, a jednocześnie zapewniają ogromne bagażniki. Wyposażone są w niemal wszystkie systemy, które do niedawna były zarezerwowane dla aut wyższych kategorii. Wysokiej klasy tapicerki, adaptacyjne światła LED, wyświetlacze zamiast zegarów, aktywne tempomaty, duże nawigacje, wyświetlacze typu HUD, można tak wymieniać w nieskończoność. Coraz częściej w ofercie gości też napęd na cztery koła, cieszący się zresztą sporym zainteresowaniem.
Tiguan zamiast Passata
Segment D ma swoje jednak problemy. Chyba najbardziej cierpi na zachodzących na naszych oczach przeobrażeniach rynku. Preferencje klientów odnośnie SUV-ów i crossoverów powodują, że segment ten jest z każdej strony atakowany. Niektórzy zamiast Passata wybierają Tiguana, inni preferują Toyotę RAV4 zamiast Avensisa.
Od kilku już lat obserwujemy powolny spadek sprzedaży pojazdów z nadwoziem typu sedan w segmencie D. Kombi broni się ze względu na swoją większą użyteczność. Ciekawym trendem ostatnich lat jest też coraz większe zainteresowanie skrzyniami automatycznymi. Prawie każdy producent oferuje tu bardzo sprawne i cechujące się dobrymi osiągami skrzynie dwusprzęgłowe.
Zwykle w tym segmencie wyróżniamy dwa rodzaje nadwozia: kombi oraz liftback lub alternatywnie do niego sedan (czasem oferowane są oba razem w jednej ofercie). Z racji większej użyteczności liftbacka (tylna szyba podnoszona) niektórzy producenci zdecydowali się zupełnie zrezygnować z sedana. Ford i Opel mają w ofercie sedana i liftbacka, ale sprzedaż tego ostatniego jest wyraźnie wyższa.
Wymiana modeli
W ostatnich latach w tym segmencie wyraźnie też zmienił się miks sprzedaży. Nie dominują już podstawowe wersje wyposażenia. Wręcz przeciwnie, stanowią one margines. Najpopularniejsze są najbogatsze wersje lub pośrednie — optymalnie wyposażone. Bardzo korzystnie wpływa to na wartości rezydualne modeli w tym segmencie, ponieważ na rynek wrócą auta z wieloma ciekawymi elementami przydatnymi w codziennej jeździe i będą chętnie kupowane przez kolejnych nabywców.
Segment D przeszedł duże zmiany w ciągu ostatnich 2–3 lat. Wielu głównych graczy wymieniło swoje modele, czyniąc je jeszcze bardziej nowoczesnymi, atrakcyjnymi i lepiej wyposażonymi. Wpłynęło to bardzo pozytywnie na prognozowane wartości rezydualnej. Gdy zerkniemy na ranking procentowych wartości rezydualnych, to w pierwszej trójce mamy Mazdę 6, Kię Optimę oraz Volkswagena Passata.
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze