15-letnia gwarancja na samochód? Tak, ale na supersamochód

5-letnia gwarancja na samochód to mocny atut w rękawie sprzedawcy, a 7-letnia jeszcze mocniejszy. Tyle oferują koreańscy producenci. Tymczasem Bugatti wprowadza dla swoich klientów 15-letni program.

Bugatti Veyron to jeden z najdroższych w serwisie samochodów świata. 15-letnia gwarancja to złoto dla klienta.Bugatti Veyron to jeden z najdroższych w serwisie samochodów świata. 15-letnia gwarancja to złoto dla klienta.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński

Bugatti Veyron, wycofany już z oferty, to samochód, któremu można przypisać wiele ”naj”, a jednym z nich może być "najdroższy w obsłudze". Nawet jeżeli nie najdroższy, to z pewnością jeden z najdroższych. Ma to oczywiście wpływ na stan techniczny tych pojazdów, bo choć właściciele są majętni, niekoniecznie mają chęć wydawać ogromne pieniądze na każdy serwis.

W związku z tym, firma proponuje klientom aż 15-letnią, rozszerzoną gwarancję na ich pojazd, a do tego bardzo indywidualne podejście do kwestii obsługi. Samochody tego typu są różnie używane. Jedni wyjeżdżają nimi na ulice tylko okazjonalnie, niektórzy jeżdżą nimi codziennie, a jeszcze inni w ogóle, traktując je jako obiekt kolekcjonerski. To dlatego nie można przygotować jednego planu serwisowego dla każdego Bugatti Veyrona.

W ramach rozszerzonej gwarancji właśnie indywidualne podejście do każdego klienta jest kluczem. Ma to umożliwić utrzymanie całej floty supersamochodów w dobrej kondycji, a właściciel ma się czuć bezpiecznie, mając aż 15 lat ochrony.

Jako że Veyrony są już samochodami używanymi, każdy kto chce zdobyć taką gwarancję, musi poddać swój pojazd szczegółowej kontroli technicznej. Po sprawdzeniu i ewentualnej wymianie wszystkich zużytych elementów, klient otrzyma dokument o nazwie Bugatti Certified i razem z nim przedłużoną gwarancję.

Na pewno będzie to miało znaczenie dla osób, które chcą odkupić kilkuletni egzemplarz. W przypadku takiego auta drobne niedomaganie może kosztować kilkadziesiąt tysięcy euro i nie da się ratować używanymi częściami. Kupując auto z certyfikatem i na gwarancji, będą mogli się poczuć nieco bezpieczniej.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle, co nic
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik emitujący tyle, co nic
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Policjant zajrzy do auta i zada pytanie. Nie znasz odpowiedzi – mandat
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Zabierają kierowcom kluczyki. Policja mówi, kiedy można tak postąpić
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Verstappen dominuje we Włoszech. W McLarenie znów problemy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Są zdjęcia nowego Clio. Renault nie utrzymało tajemnicy
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy