Poradniki i mechanikaWartość rezydualna, czyli za ile sprzedamy auto - cz. 2

Wartość rezydualna, czyli za ile sprzedamy auto - cz. 2

Zdjęcie sprzedacy i klienta w aucie
Zdjęcie sprzedacy i klienta w aucie
Źródło zdjęć: © fot. BlueSkyImage/Shutterstock
Autokult Biznes
20.05.2016 18:06, aktualizacja: 30.03.2023 11:39

Chcąc mieć wysoką wartość rezydualną samochodu powinniśmy zwracać uwagę na jego wyposażenie. Jakie elementy ułatwią nam sprzedaż pojazdu za kilka lat, a które utrudnią? Takie informacje najlepiej skonsultować z ekspertem.

Ogólną zasadę można wyrazić jednym zdaniem: wyposażenie opcjonalne niekorzystnie wpływa na wartość rezydualną samochodu. Co prawda jeśli rozpatrujemy sprawę od strony kwotowej – za pojazd wyposażony w rozmaite dodatki otrzymamy więcej złotówek, lecz procentowo RV będzie miało niższą wartość. Wyposażenie bowiem szybko się starzeje niż samo auto, bywają elementy tracące już po roku połowę swojej wartości.

Klimatyzacja i lakier metalizowany a RV

Warto od razu dodać, że podczas negocjacji ze sprzedawcą o wiele lepiej z punktu widzenia wartości rezydualnej optować za "podarowaniem" pakietu opcji niż skusić się na rabaty kwotowe. Także korzystne warunki finansowania zakupu środka lokomocji pozytywnie wpłyną na RV.

Niektóre elementy wyposażenia wpływają lepiej niż inne na wartość rezydualną, czego przykład stanowi lakier metalizowany. Jeśli tylko nabywca nie wybierze jakiegoś specyficznego koloru, tylko jeden z tych najpopularniejszych (czarny, srebrny, niebieski, w niektórych modelach biały), to może liczyć na większe zainteresowanie potencjalnych nabywców.

Coraz trudniej sprzedać pojazd niemający klimatyzacji, nawet wśród aut kompaktowych. Inna sprawa, że ten element wyposażenia staje się standardem w bardzo wielu modelach wprowadzanych na rynek i prawdopodobnie za kilka lat będzie oczywistym elementem każdego środka lokomocji. Dzięki działaniom Unii Europejskiej nie kupimy teraz nowego auta bez ABS, ESP i kontroli ciśnienia opon, ale przez klientów dobrze postrzegany jest na przykład tempomat, czy dodatkowe poduszki powietrzne.

Nawigacja samochodowa w klasie premium

Ciekawie prezentuje się sytuacja z fabrycznie montowanym radiem. Teoretycznie traci ono bardzo szybko na wartości, jest nierzadko gorszej jakości niż to, które moglibyśmy samemu dokupić. Z drugiej strony wpływa ono pozytywnie na design pojazdu, wygodę (nie trzeba chować przed złodziejami) oraz podobnie jak klimatyzacja znajduje się często w standardowym wyposażeniu. Naszym zdaniem z punktu widzenia RV jednak warto je mieć.

Podobne kontrowersje mamy przy nawigacji samochodowej. Ten element wciąż rzadko bywa w "zwykłym" wyposażeniu aut segmentu B, C, a nawet D, jego jakość też pozostawia w wersji fabrycznej sporo do życzenia. Ma zresztą konkurencję nie tylko ze strony urządzeń przenośnych typu pnd, ale także smartfonów. Tak więc dokupienie nawigacji jako opcji z punktu widzenia RV w pojazdach tańszych nie ma sensu, z drugiej strony jest ona mocno pożądana w autach segmentów premium.

Bez automatycznej skrzyni biegów trudniej sprzedać pojazd

Automatyczna skrzynia biegów to luksus i komfort. Biorąc pod uwagę pojazdy kompaktowe, jeśli chodzi o wartość rezydualną można jednak sporo stracić na jej kupnie. Ma to związek między innymi z wyższą ceną aut z "automatami".

Z drugiej strony wielu użytkowników samochodów klas wyższych nie wyobraża sobie użytkowania manualnej przekładni. Ich wymagania są dość duże i obejmują również skórzaną tapicerkę, ksenony czy wspomnianą nawigację. Ich brak wręcz może zadecydować o nie kupieniu samochodu.

Można by tak wymieniać kolejne elementy. Wiele z nich podnosi przyjemność z jazdy, ale mało kto chętnie dopłaci za ich obecność w środku lokomocji – przykładem podgrzewane fotele czy też system wykrywania niezamierzonego przekraczania pasa ruchu. Dlatego niektóre koncerny tworzą wiele dodatkowych pakietów zawierających popularne elementy wyposażenia. Inne z kolei skracają listę opcji do minimum. Są też marki dające klientowi dużo wolności przy indywidualizowaniu zakupu.

Facelifting i zmiana modelowa

Na koniec ciekawostka. Z punktu widzenia polityki importera, ważny czynnik kształtujący RV stanowi design auta. Faceliftingi, czyli drobne (choć w komunikatach marketingowych ogromne) zmiany, następują co kilka lat, nieco rzadziej dochodzi do radykalniejszych przeobrażeń określanych jako nowa generacja modelu.

W modelach o mocnej pozycji rynkowej zmiany przeprowadzane są bardziej ewolucyjnie i poprzednik w momencie wejścia na rynek nowości zachowuje nieco dłużej "rynkowe życie". Niekiedy, między innymi dla podwyższenia RV i oczywiście sprzedaży, dochodzi do zmiany nazwy i wprowadzenia totalnej rewolucji w produkcie danego segmentu.

Kierownik Działu Badania Rynku w firmie Eurotax. Z firmą EurotaxGlass's związany od 2000 roku. Odpowiedzialny za dział przygotowujący produkty do identyfikacji, wyceny oraz prognozy wartości dla pojazdów nowych i używanych na rynku polskim. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Fascynat zarówno czterech, jak i dwóch kółek.

Bartłomiej Binkiewicz (Eurotax)Bartłomiej Binkiewicz (Eurotax)
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)